poniedziałek, 30 grudnia 2013

Joanna Naturia Color - Orzechowy Brąz 241

Witam Was po dłuższej przerwie :)

Ostatnio miałam dylemat czy farbować się dalej na czerwono czy iść w brązy... No i skończyło się na tym, że zużyłam ostatnią czerwoną szamponetkę z Pallete, którą miałam w domu no i po dłuższym przeglądaniu się w lustrze doszłam do wniosku, że jednak to nie to i chcę brąz. ;) No i poszłam w poszukiwaniu farby. Jak wiadomo mam zaufanie do farb z Joanny więc też z niej wybierałam. Po przejrzeniu próbnika wybrałam orzechowy brąz.



Kolejny już raz farbowałam na olej kokosowy, co sprawia, że włosy po farbowaniu są miękkie i nie są tak zniszczone po farbowaniu. 
Przechodząc do efektu, 4 dni przed farbowaniem Joanną zrobiłam włosy czerwoną szamponetką, więc włosy wyszły brązowe z czerwonymi tonami. Szczerze mówiąc efekt bardzo mi się podoba, o taki kolor mi chodziło :)


Jak widać moje włosy zostały 'nieco' ścięte. Tak na prawdę pozbyłam się około 15cm włosów, jednakże były to tak zniszczone włosy, że nikt nie zauważył że wgl je ścięłam. ;o
Zastanawiałam się nad tym długo jednak powiedziałam 'ciach i będą wyglądać dużo zdrowiej'
Przez to cięcie zaczęłam dalej zgłębiać się w temat szybszego porostu włosów i jakie tego efekty?
Zaczęłam wcierać kozieradkę, Po 3 tygodniach zauważyłam mniejsze wypadanie jednakże przyrostu nie zwiększyła.
Zaczęłam pić drożdże, po 2 tygodniach zauważyłam już szybszy porost, ale mój żołądek przy tym bardzo cierpiał. Zabijałam je wrzątkiem wg instrukcji i piłam gdy były już letnie, a pomimo to mój żołądek strajkował przez to kuracje odstawiłam ;/
Po świętach w końcu miałam pieniądze i chciałam kupić wcierkę z Jantaru, bo niedawno znalazłam ją stacjonarnie niedaleko mnie, pojechałam i niestety nie było jej. ;(
No więc pojechałam do Auchana i znalazłam wodę brzozową firmy Gloria za niecałe 3zł i teraz będę ją testować.
Zapach mocno alkoholowy, na szczęście szybko wyparowuje. Szklana butelka raczej nie nadaje się do użytkowania, przelałam ja już do pojemnika z atomizerem.



Używała któraś z Was wody brzozowej?
Z Glorii albo z innej firmy?
Zadziała coś u Was?

Piszcie w komentarzach, chętnie przeczytam o efektach :)

poniedziałek, 23 grudnia 2013

WESOŁYCH ŚWIĄT!

W najbliższym czasie pewnie i tak tu już nic nie napiszę,
więc już teraz chciałabym życzyć Wam....

WESOŁYCH ŚWIĄT!

A przede wszystkim żeby każda z Was mogła odetchnąć w końcu, spędzić czas z rodziną i bliskimi oraz żeby pod choinką znalazły się wszystkie wymarzone prezenty! :)